Dieta cud to marzenie wielu osób, które chcą zgubić zbędne kilogramy. Dieta, która pozwala schudnąć bez praktycznie żadnego wysiłku. Nie trzeba męczyć się z uciążliwym menu, nie rzadko rygorystycznymi zasadami i innymi niewygodnymi czynnościami. Problem w tym, że ciągle słyszy się, iż taka dieta nie istnieje. Jednak gdyby przyjrzeć się bliżej dietą można znaleźć dietę, która posiada cechy diety cud. Problem w tym, że u osób ją stosujących odnotowano nawet zgony i wiele uszczerbków na zdrowiu. Mowa tu o diecie tasiemcowej. Jest bardzo prosta i nie posiada żadnych zasad wystarczy połknąć jaja tasiemca i pozwolić mu rozwijać się w naszym ciele. Będzie on wchłaniał praktycznie wszystko co „wrzucimy” do naszego organizmu, łącznie z niezbędnymi do funkcjonowania składnikami odżywczymi. Jest to dieta, która zdaniem lekarzy bardziej wyniszcza organizm niż pozwala schudnąć.
Dieta mimo ryzyka jest dość popularna zarówno wśród znanych osób jak i przeciętnych ludzi. Największy problem może stanowić zdobycie jaj tasiemca, a potem już wszystko pójdzie „z górki”. Dieta tasiemcowa to czysta loteria jak już wspomniałem może ona doprowadzić w ekstremalnych przypadkach nawet do śmierci, ale są też osoby, które zastosowały ją i schudły bez żadnych konsekwencji. Pytanie tylko, czy warto ryzykować. Problem może pojawić się nawet na końcu, bo próba usunięcia tasiemca po zakończonej diecie tabletkami nie zawsze działa i potrzebna jest wówczas operacja. Każdy człowiek sam decyduje o swoim życiu. Dlatego czy ktoś podejmie ryzyko i spróbuje diety tasiemcowej czy nie to jego sprawa. Ktoś kto jest zdesperowany, bo żadna metoda nie przynosi skutku jest bardziej podatny na takie ryzyko. Pytanie tylko czy taką dietę można nazwać dietą cud?